Jest nóż, nie ma imprezy!
Mężczyzna został ugodzony nożem w plecy, po tym jak przeciwstawił się swojej żonie (kobieta miała już dosyć imprezy u znajomych i chciała wracać do domu). Jak widać, była to dama nieznosząca sprzeciwu i bardzo apodyktyczna. W końcu trzeba mieć tupet, żeby próbować zaciągnąć chłopa do domu siłą!
Na szczęście na miejsce przybyli policjanci załogi patrolowo-interwencyjnej, którzy aresztowali agresywną kobietę, stawiając jej jednocześnie zarzut uszkodzenia ciała. Przy okazji okazało się, że zarówno 24-latnia nożowniczka, jak i jej mąż, byli pijani (sprawczyni miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie).
Niedobrej żonie grozi teraz kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
I po co ryzykować jakimś ślubem?