Hakerzy głąby

Historia tych hakerów sprawi, że wreszcie dojrzycie sens w słowach swoich rodziców, którzy z pewnością od małego nieustannie tłukli wam do głów, że „nauka to potęgi klucz”. Jak się bowiem okazuje, wykształcenie jest niezbędne nawet żeby móc parać się działalnością przestępczą.
hakerzy-głąby.jpg

„Dlaczego nie przykładaliśmy się bardziej do lekcji języka angielskiego?” – prawdopodobnie myślą sobie teraz hakerzy, których misterny plan wykradzenia niemal miliarda dolarów z kont Banku Bangladeszu zakończył się niepowodzeniem. Ich zamysł był naprawdę doskonały i prawie świetnie zrealizowany. Prawie, bo popełnili najmniej oczekiwany, przez siebie i przez bank błąd – zrobili najzwyklejszą literówkę w nazwie instytucji, na której konto miały zostać przelane pieniądze.

A plan wyglądał mniej więcej tak: hakerzy najpierw wykradli dane autoryzacyjne Banku Bangladeszu, dzięki którym mogli nadać całej operacji pozory legalności. Następnie zaplanowali ponad 30 przelewów opiewających na wielomilionowe kwoty, które za pośrednictwem Deutsche Banku, mieli przetransferować na swoje konta na Filipinach i Sri Lance.


Wszystko poszłoby gładko i bez przeszkód gdyby nie wspomniana literówka. Otóż nasi kiepsko wykształceni cyberprzestępcy zamiast napisać „foundation”, napisali… „fandation”. Błąd, po bezproblemowym wykonaniu czterech przelewów na łączną kwotę 81 mln dolarów, został odkryty przez pracowników Deutsche Banku. Dzięki temu bangladeski bank odkrył próbę wykonania nieautoryzowanych przelewów i natychmiast zablokował możliwość transferu kolejnych środków – w sumie około 870 mln dolarów.

Niby lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu (skradzione pieniądze pozostały na kontach jak dotąd nieuchwytnych hakerów), ale jednak na miejscu tych złodziei plułbym sobie w brodę, że mam tylko 81 mln zamiast miliarda. Tym bardziej, że gdyby zdołali ukraść ten miliard, ich czyn przeszedłby do historii jako jeden z największych, o ile nie największy, skok w dziejach przestępczości. A tak, będą mogli szczycić się jedynie najgłupszym błędem w dziejach przestępczości.




Dodał(a): Jakub Rusak Poniedziałek 14.03.2016