Farba i Persona Non Grata

Młodzi ludzie bardzo często wyróżniają się z tłumu.
Eksperymentują oni ze swoim wyglądem, ponieważ szukają swojej tożsamości. Dlatego nie powinna nikogo dziwić czerwona lub zielona farba na włosach nastolatków. Czasami jednak wydaje się, że jak młody człowiek ubrany niekonwencjonalnie pojawia się w jakimś miejscem to jest wtedy osobą persona non grata. Z całą pewnością czasami jego styl ubierania nie jest dopasowany do sytuacji. Trudno sobie wyobrazić, żeby na przykład świadek na ślubie był ubrany w glany, dziurawe spodnie z łańcuchami oraz miał na głowie czerwonego irokeza. Pewnie nawet ksiądz nie zgodziłby się na to, żeby taka osoba była świadkiem. Wiadomo, że wygląd nie powinien mieć znaczenia, ale niestety jest inaczej. Ludzie bardzo patrzą na to jak inni wyglądają i starają się przebywać wśród osób, które wyglądają podobnie do nich. Wtedy czują się bezpieczniej oraz pewniej siebie. Przebywając wśród osób, które znacznie się wyróżniają, czujemy się przeważnie niekomfortowo i mamy wrażenie, że jesteśmy osobami bezbarwnymi, które nie mają nic ciekawego do powiedzenia.

Dodał(a): CKM Poniedziałek 02.05.2011