Ekstremalne wakacje

Znudzony wyjazdem nad Bałtyk, z którego zapamiętasz tylko strucie się nieswieżą rybą? Znaleźliśmy 10 miejsc na Ziemi, które zapewnią ci wystrzał adrenaliny, jakiego nigdy nie zapomnisz.

policja-ekstremalne-wakacje.jpg

Caracas
10°30'0"N   66°55'0"W

Co roku na naszej planecie dochodzi do niemal pół miliona zabójstw – z czego połowa w Ameryce Płd. i Afryce. Niebezpiecznych miejsc jest wiele, lecz z którego konkretnie masz największe szanse na powrót w trumnie?

Z Caracas, stolicy Wenezueli i jednocześnie światowej stolicy zbrodni. W tym liczącym ok. 3,3 mln mieszkańców południowoamerykańskim mieście w ubiegłym roku zamordowano aż 3946 ludzi, co zapewniło mu tytuł lidera w liczbie zabójstw i dało przerażającą średnią: w Caracas niemal 120 na 100 000 osób rocznie odchodzi w ramiona Stwórcy w wyniku brutalnych przestępstw!

Dla porównania, jeśli wakacje spędzałbyś jednak nad Wisłą, to w Polsce ta roczna średnia wynosi raptem niecałe 1,2 ukatrupionego obywatela na 100 000 ludzi.

Furnace Creek
36°27'29"N   116°52'15"W

Ta miejscowość w amerykańskim stanie Kalifornia jest istnym rajem dla każdego, kto w czasie wakacji chce porządnie powygrzewać kości. Bo gdzie można zrobić to lepiej niż w najgorętszym miejscu na planecie, w „stolicy” Doliny Śmierci?

To właśnie tu w lipcu 1972 r. odnotowano rekordową temperaturę przy ziemi, wynoszącą 93,9°C. Owszem, zazwyczaj jest  tu „chłodniej”: w czerwcu i sierpniu nie powinieneś obawiać się upałów większych niż marne 53°C, a w lipcu to jakieś 57°C. Furnace Creek zamieszkują 24 osoby, lecz możesz tu liczyć na atrakcje takie, jak pole golfowe, kempingi i muzeum.

Taumata-whakatangihanga-koauau-o-Tamatea-haumai-tawhiti-ure-haea-turi-pukaka-piki-maunga-horo-nuku-pokai-whenua-ki-tana-tahu
40°20'45"S   176°32'24"E

Czasem wielkimi wyzwaniami są nie tylko dotarcie w odległe miejsce oraz powrót, lecz także powiedzenie znajomym, gdzie się było. Idealnym przykładem może tu być piękny pagórek wznoszący się na wysokość 305 m n.p.m. w nowozelandzkim regionie Hawke’s Bay.

Nosi on najdłuższą  nazwę geograficzną, jaką ukuła ludzkość (a precyzyjniej: zamieszkujący te ziemie Maorysi) – liczącą 105 znaków! W wolnym tłumaczeniu oznacza ona „Wzgórze Tamatei, grającego na flecie przy pomocy nosa, który został przydmuchany z daleka, miał rozciętego penisa, opadł na kolana w trakcie wspinaczki, spadł na ziemę i okrążył Ziemię dla swej ukochanej”.

Spokojnie, na szczęście górka ma też krótsze nazwy, np. Taumatawhakatangihangakoauauotamatea­turipukakapikimaungahoronukupokaiwhen­uakitanatahu – liczącą jedynie 85 liter. Nie wierzysz? Policz.


To były trzy z 10 miejscówek, których odwiedzenie zapewni ci mocne wspomnienia do końca życia. Pozostałe siedem ekstremalnych miejsc znajdziesz w aktualnym numerze CKM!

Do tego wakacyjnego CKM dołączyliśmy superprezent: Wielką Księgę Kawałów Barowych – musisz to mieć!

08_ckm_17-flipbook2.jpg

Kup CKM przez internet: zamawiając prenumeratę na cały rok dostaniesz dwa numery za darmo i dodatkowy prezent gratis! KLIKNIJ TUTAJ.


Dodał(a): CKM Piątek 28.07.2017