Zimowa piosenka

Nawet w blokowej kawalerce może zapłonąć domowe ognisko

kominek

Epokowego przełomu w temacie domowych ognisk dokonała 35–letnia Jen Wallman z Cambridge (stan Wisconsin, USA). Ta piękna i mądra kobieta nagrała właśnie płytę z 72 minutami huczenia ognia, płonącego w kominku. I jak to w kominku – ogień buzuje, drewno trzaska, iskry strzelają. Pani Wallman twierdzi, że stworzyła płonące nagranie dla posiadaczy kominków gazowych, które poza denerwującym „bzzzzzzz”, nie wydają żadnych dźwięków. Ale zadowoleni powinni być wszyscy. Na razie płyta nie podbiła list przebojów; nabywców znalazło jedynie około 700 egzemplarzy, ale pani Wallman ma nadzieję,  że będzie lepiej.


Dodał(a): ckm Poniedziałek 12.09.2011