Dzieci bawią się granatami na polu marihuany

Brzmi jak dowcip, ale nie jest. W materiale wrzuconym na Youtuba dokładnie widać, jak ukraińskie dzieci posługują się granatami na polu konopi...

granat ukraina.png

Wiele rzeczy nie jest dla dzieci, ale myślę, że broń i plantację marihuany można całkiem obiektywnie umiejscowić w pierwszej dziesiątce spraw, od których powinny się trzymać z daleka. Tymczasem wideo, które zostało wrzucone na Youtuba pokazuje nic innego, jak chłopców buszujących wśród konopi niczym w zbożu i to - jakby tego było mało - z granatami w rękach.

Póki wydaje się, że to jakiś żart, można potraktować to jakie niezłe combo - nie dość, że małolaci bawią się bronią, to jeszcze robią to - a jakże - na polu maryśki. Sprawa zaczyna się komplikować, kiedy okazuje się, że poniższe wideo to nie jest dowcip, tylko wręcz przeciwnie - sprawa całkiem poważna.

Jak pisze "Prasa Ukrainy", film został nakręcony przez jednego z rosyjskich żołnierzy w przerwie miedzy walkami z Siłami Zbrojnymi Ukrainy. Oznacza to nic innego, niż to, że najemnicy w Donbasie uczą miejscowe dzieci (chłopcy wyglądają na 10-13 lat) obsługi granatu RGD-5. "Jeden z chłopców z powodu braku władzy w rękach ledwo wyciągnął zawleczkę od granatu" - czytamy w w dalszej części artykułu.

Wnioski wyciągnijcie sami...



Dodał(a): Bartosz Joda, fot. Youtube Środa 02.09.2015