Damski Bond

Najpierw zawodowo kopie tyłki przeciwnikom, a potem uprawia lesbijski seks – tak wygląda zwiastun najnowszego filmu, jednego z reżyserów „Johna Wicka”. Zapowiada się niezła rozpierducha i damska wersja Bonda.

atomic-blonde.jpg


W sieci pojawił się zwiastun oznaczonego kategorią „R”, czyli przeznaczonego tylko dla dorosłych, filmu Davida Leitcha. Kaskadera, który po raz pierwszy sprawdził się w reżyserii przy okazji realizacji „Johna Wicka” z 2014 roku.

Reżyserski stołek musiał wtedy dzielić ze swoim kolegą po fachu Chadem Stahelskim. Podczas, gdy ten drugi postanowił stworzyć kontynuację hitu z Keanu Reevesem, Leitch wybrał nieco inną ścieżkę.

Nieco, bo chociaż pierwsze skrzypce w „Atomic Blonde” gra kobieta, wygląda na to, że możemy spodziewać się równie imponujących scen walki, co w hicie sprzed lat, urozmaiconych dodatkowo odrobiną erotyki.

W główną rolę wciela się seksowna, ponad czterdziestoletnia Charlize Theron, którą ostatnimi czasy mieliśmy okazję oglądać pobrudzoną smarem i z obciętymi włosami w doskonałym „Mad Max: Na drodze gniewu”.

Tym razem jest o wiele bardziej kobieca. Wciela się w agentkę MI6, która wybiera się w podróż do Berlina, aby odzyskać zaginioną listę podwójnych szpiegów i odkryć prawdę kryjącą się za śmiercią jednego z nich.

Pomóc ma jej w tym James McAvoy, czyli młody Charles Xavier z serii „X-Men”. Całość osadzona jest w czasach zimnej wojny, ale wszystko jest tutaj gorące.

Główna bohaterka walczy z przeciwnikami lepiej od samego Jasona Bourne’a, a z kobietami radzi sobie niezgorzej niż Ron Jeremy. Próbowaliśmy już powtórzyć jej wyczyny na obu polach, co skończyło się kilkoma razami w twarz od potencjalnych partnerek i połamanymi kończynami.




Dodał(a): Rafał Szyszka Poniedziałek 13.03.2017