Człowiek, który przetrwa każdy wypadek

Co by było, gdyby ludzkie ciało było przystosowane do tego, by przeżyć wypadek samochodowy? Wtedy musielibyśmy wyglądać dokładnie tak, jak pan na zdjęciu - Graham.
cacd3be75790a845929ee9211736d386.jpg

Proces ewolucji przystosował ludzkie ciało do radzenia sobie z wieloma różnymi przeciwnościami, jakie stawia przed nami natura. No właśnie, natura. To, do czego jednak nie jesteśmy przystosowani, to radzenie sobie z nieuniknionymi skutkami ewolucji technologicznej, jak np. wychodzenie cało z wypadków drogowych.

Dlatego też australijscy naukowcy i artyści stworzyli Grahama, czyli dokładny model ludzkiego ciała, który pokazuje jak musielibyśmy być zbudowani, by móc przeżywać samochodowe kraksy. No i musimy przyznać szczerze, że nie jesteśmy zbyt zachwyceni tą wizją.

13c228f25790871cbea2f8808c4c55fb.jpg

Graham ma bowiem wklęsłą twarz, przerośnięte wodogłowie, uszy schowane w głąb czaszki, 12 (słownie: dwanaście) sutków, kostki przeniesione do połowy łydki i jakieś przykrótkie, niekształtne stopy. No co by tu dużo mówić, Graham jest po prostu paskudny (choć nie jest to prawdopodobnie najbrzydszy koleś, jakiego widzieliśmy).



Australijczycy stworzyli go właśnie po to, by uświadomić nam, zwyczajnym zjadaczom chleba, to, jak bardzo niedoskonały jest nasz obecny system transportu i jak bardzo ludzkość na obecnym etapie ewolucji jest podatna na ginięcie w wypadkach drogowych.






I ta szokująca wizja Grahama zdaje się być najlepszym sposobem na osiągnięcie tego celu. Więc drodzy naukowcy, weźcie się do roboty i poprawcie stan bezpieczeństwa na światowych ulicach, bo jeśli w przyszłości mielibyśmy wyglądać tak jak Graham, to serio, wolimy już ginąć w tych wypadkach. 




Dodał(a): Jakub Rusak/ fot. Transport Accident Comission Piątek 22.07.2016