Converse`y zmieniają się po 98 latach
Te legendarne buty mogły jeszcze w 2003 roku odejść w niepamięć. Ze względu na bankructwo producenta, ich przyszłość stanęła pod znakiem zapytania. Ale prócz milionów fanów na całym świecie, markę za ikoniczną uznał gigant na rynku odzieży sportowej – Nike. Converse został sprzedany za 305 milionów dolarów i dzięki temu możemy do dziś cieszyć się kultowymi trampkami z gwiazdą w logo.
Chuck Taylor All Star mają bardzo długą historię, ale niewiele w niej zmian, bo od kiedy w 1917 roku powstały najbardziej znane dziś buty na świecie, poza niewielkimi zmianami, dotrwały do dziś. Były najczęściej używanymi przez koszykarzy butami. Przełomowe, jak na tamte czasy technologie, przekonały i amatorów, i profesjonalistów. Również Chucka Taylora, grającego w reprezentacji Columbus High School. W 1921 roku koszykarz zgłosił się do Converse`a w poszukiwaniu pracy. Dostał ją, objął stanowisko sprzedawcy. Rok później zgłosił własne uwagi i poprawki do słynnych butów, a firma uznała je za innowacyjne i wprowadziła zmiany.
Poza nimi oraz dodaniem imienia i nazwiska Chucka, zmieniały się niewiele. Zazwyczaj tylko w kwestii nadruku, koloru czy rodzaju materiału cholewki. Konstrukcja, sposób szycia, guma w podeszwie – tego nie ruszano. Aż do dziś.
Nike postanowiło odświeżyć 98-letnią linię i wprowadza model Chuck Taylor All Star II. Z zewnątrz różni się nieznacznie. Buty nabrały bardziej gładkiego i nowoczesnego wyglądu, ale rewolucji nie ma. I dobrze – takich symboli się nie zmienia. Innowacje natomiast znajdziemy w środku:
1. Wnętrze buta dostało przyjemne dla stopy wykończenie z mikro zamszu.
2. Język został usztywniony, by się nie zwijał i podbity miękkim materiałem dla komfortu.
3. Wysokiej jakości wytrzymałe płótno Tencel na cholewce.
4. Wkładki Lunarlon dla lepszej amortyzacji.
Cena trampek Chuck Taylor All Star II została ustalona na 70 dolarów za wersję niską i 75$ z wysoką cholewką. Poprzednia wersja nadal będzie produkowana, a jej ceny zaczynać się będą od 50 dolarów.
Nowe-stare trampki wyglądają dobrze, ale przede wszystkim na dobre wyjdą usprawnienia wewnątrz buta. Na nowej drodze życia, Chuckom życzymy co najmniej kolejnych 98 lat!