Bulletstorm
Gra nazywa się „Bulletstorm”, jest dziełem programistów z warszawskiego studia People Can Fly i od kilku tygodni robi furorę od Honolulu po Chabarowsk! „Bulletstorm” to imponująca kosmostrzelanka, w której fabuła (historia najemników mających na karku wszystkie kanalie w galaktyce) jest mniej ważna od frajdy, którą daje rozgrywka. A ta jest doprawdy na skalę kosmiczną. Brawo, Polacy, górą nasi!
O CO CHODZI:
Znakomita pierwszoosobowa strzelanina, która dodatkowo została wzbogacona o
bardzo efektowny system walki wręcz. Główny bohater potrafi przywalić kopniakiem, wykonać wślizgi lub
użyć energetycznego bata, którym może złapaći przyciągnąć wroga, a nawet podrzucić go wysoko w powietrze.
Dysponujesz też arsenałem
strzelb, karabinów i różnych wyrzutni rakiet, a trafienie w głowę wroga jest premiowane.
NAJLEPSZY MOMENT:
Naszym zdaniem, superkopniak rządzi w tej grze! Wystarczypodejść bliżej wrogiej postaci, efektownie kopnąć, a facet
szybuje w powietrzu nawet przez kilkanaście sekund.