Bulletstorm

Jeśli „Call Of Duty: Modern Warfare” potrafisz przejść nawet na głębokim kacu, a zakamarki „Gears Of War 3” znasz lepiej niż brudne sekrety twojej kobiety, mamy dobrą wiadomość. Pojawiła się gra, dzięki której twoje uczucie do konsoli znów ożyje.

Bulletstorm

Gra nazywa się „Bulletstorm”, jest dziełem programistów z warszawskiego studia People Can Fly i od kilku tygodni robi furorę od Honolulu po Chabarowsk! „Bulletstorm” to imponująca kosmostrzelanka, w której fabuła (historia najemników mających na karku wszystkie kanalie w galaktyce) jest mniej ważna od frajdy, którą daje rozgrywka. A ta jest doprawdy na skalę kosmiczną. Brawo, Polacy, górą nasi!

O CO CHODZI:
Znakomita pierwszoosobowa strzelanina, która dodatkowo została wzbogacona o bardzo efektowny system walki wręcz. Główny bohater potrafi przywalić kopniakiem, wykonać wślizgi lub użyć energetycznego bata, którym może złapaći przyciągnąć wroga, a nawet podrzucić go wysoko w powietrze. Dysponujesz też arsenałem

strzelb, karabinów i różnych wyrzutni rakiet, a trafienie w głowę wroga jest premiowane.

NAJLEPSZY MOMENT:
Naszym zdaniem, superkopniak rządzi w tej grze! Wystarczypodejść bliżej wrogiej postaci, efektownie kopnąć, a facet szybuje w powietrzu nawet przez kilkanaście sekund.


Dodał(a): ckm Niedziela 01.05.2011