Budzik do kawy
Czy Twoje łóżko każdego poranka również wydaje się być strefą nienaturalnego przyciągania ziemskiego? Projektant Josh Renouf znalazł sposób na łatwiejszą, a przede wszystkim przyjemniejszą pobudkę.
Josh Renouf swoją pracownię ma w Wielkiej Brytanii. Tworzy rzeczy angażujące użytkownika, prowokujące interakcję z człowiekiem. Ale przede wszystkim sprzęty wychodzące z jego studia, muszą być praktyczne.
Barisieur jest szczytem jego zamysłów i wielkim hołdem dla zaspanej ludzkości. Kawa pobudza i napędza do pracy jeszcze przed pierwszym łykiem – dokładnie wtedy, kiedy gorąca woda styka się ze zmielonymi ziarnami. Wie o tym Josh i postanowił sprawić, by poranne wstawanie było jeszcze bardziej przyjemne.
Kawiarka połączona z budzikiem to jego najnowsze dzieło. Przed porą wstawania, sprzęt zaczyna podgrzewać podstawkę, która indukcyjnie oddaje ciepło stalowym kulkom na dnie kolby z wodą stojącą na niej. Gotująca się ciecz paruje i odprowadzana jest rurką na zewnątrz do sitka z kawą. Tam przesiąka przez zmielone ziarna, dając aromatyczny i energetyzujący wywar.
Jak wspomnieliśmy - Barisieur jest bardzo użyteczny. Ma dwie szufladki - na cukier i kawę oraz fiolkę, do której wlewasz mleko. Wszystko wkomponowane jest w drewnianą nasadę stawianą na specjalny budzik.
Josh Renouf dopracowuje jeszcze swój projekt, ale już zapowiada, że cena oscylować będzie wokół 250 funtów, czyli jakieś 1315 złotych. Czy wydając takie pieniądze, pozwolisz sobie na to, by nie wstać na zaparzoną przez budzik kawę i zaspać do pracy?