Bogini wojny
Joanna Palani synes godt om Intact Denmark – Forening mod børneomskæring https://t.co/64ZAIkfA2I pic.twitter.com/LfyPtO0ocg
— Intact Denmark (@IntactDenmark) 29 lutego 2016
„Zabiłam wielu ekstremistów a każde z tych zabójstw traktuję jako dobry uczynek dla ludzkości” – mówi dziś ta kruczowłosa dziewczyna, która niedawno wróciła do Danii, gdzie zamierzała zregenerować nieco siły przed powrotem na front i likwidowania kolejnych bojowników ISIS.
Tutaj jednak pojawiły się problemy – Palani nie tylko musiała odpierać ataki islamistów, polujących na nią na duńskiej ziemi, lecz również zatrzymano jej paszport. Dokonała tego duńska Policyjna Służba Wywiadu, a decyzję ową podtrzymał sąd, powołujący się na… przepisy mające uniemożliwić obywatelom tego kraju wyjazdy na Bliski Wschód i dołączanie tam do organizacji terrorystycznych.
Dziś Joanna odwołuje się od owej decyzji przed sądem drugiej instancji, logicznie podkreślając absurdalność sytuacji – w końcu stawiała czoła organizacji terrorystycznej, z którą walczy także Dania. Jeśli jej prawnicy dopną swego, ta niebezpieczna dziewczyna znów rozpocznie krwawe łowy na islamistów.
Tak swoją drogą chyba żaden z nas nie chciałby być facetem Joanny, przyłapanym przez nią na zdradzie.