Nielot

Oto samolot jak najbardziej odjazdowy

boeing

Na pierwszy rzut oka w pewnym Boeingu 727 wszystko jest OK. Tylko gdzie są skrzydła? I jak bez nich ta rura rozpędza się do 200 km/h? „To rzeczywiście było trudne” – przyznaje Martin Vaca, właściciel wypożyczalni limuzyn w Guadalajarze (Meksyk). Wyjaśnia, że odrzutowcowi odcięto wprawdzie skrzydła, ale za to dostał podwozie Mercedesa, diesla z turbodoładowaniem i zgodę na poruszanie się po publicznych drogach Meksyku. W środku jest barek z alkoholem, neonowe światła i sprzęt audio–wideo, dzięki którym dawny samolot zmienił się w ruchomą dyskotekę dla 50 osób. Od maja tego roku Boeinga na czterech kółkach można wynająć za ok. 4 tysiące zł za każde 3 godziny jazdy.




Dodał(a): matz Czwartek 11.08.2011