Sąsiadki

Rozejrzyj się wokół! Co widzisz? Niezłą sztukę!

amatorskie


Trzeba przyznać, że Peter Gorman, 43–letni amerykański artysta fotografik, przy robieniu zdjęć szczególnie się nie wysila. Pracuje bardzo oszczędnie. Nie używa ani profesjonalnego oświetlenia, ani statywu pod aparat. Wszystkie zdjęcia trzaska „z ręki”, błyskając modelkom fleszem po oczach. Żeby dodatkowo zaoszczędzić, dziewczyny fotografuje nie w jakimś atelier, ale w ich prywatnych mieszkaniach. Sprytne i niedrogie rozwiązanie, prawda? Tnąc koszty jeszcze bardziej, do swoich zdjęć Peter Gorman zatrudnił nie topmodelki z pierwszych stron kolorowych magazynów, ale dziewczyny z sąsiedztwa, zwykłe mieszkanki pięciu dzielnic Nowego Jorku (USA). Brokerki z Wall Street, studentki, prawniczki, pilotki, aktorki, tancerki chętnie zgodziły się zostaç nagimi bohaterkami jego sesji, opublikowanych przez wydawnictwo Goliath w albumie o wielce wymownej nazwie „Naked rooms” (nagie pokoje). A że dziewczyny nie są tak ładne, jak te w CKM, a zdjęcia są czasami nieostre i wyglądające na amatorskie? No cóż, to jest właśnie prawdziwa Sztuka!


Dodał(a): matz Piątek 12.08.2011