Iga Wyrwał - przesłuchanie

Iga o swoich planach, zamiarach i rozmiarach...
Iga Wyrwał

CKM: Co słychać w wielkim świecie gwiazd ekranu?
Iga Wyrwał: Dużo się dzieje. Właśnie skończyłam udzielać wywiadu dla radia z Los Angeles, co chwilę pojawiają się też propozycje ról filmowych.

CKM: Jakie scenariusze filmowe leżą na twoim nocnym stoliku?
I.W.: Zgodziłam się na rolę w koprodukcji brytyjsko–amerykańskiej, rozważam też propozycję producentów „Hellraisera”, którzy chcą mnie zaangażować do swojej nowej produkcji.

CKM: Cały świat mówi o nowym Bondzie. Dostałaś propozycję zagrania Bond Girl w kolejnej części przygód agenta Jej Królewskiej Mości?
I.W.: Jeszcze nie, ale byłoby świetnie, gdyby pojawiła się taka oferta. Zobaczyłby mnie cały świat.

CKM: Przyjęłabyś taką propozycję?
I.W.: Jak najbardziej! Chciałabym zostać pierwszą dziewczyną Bonda, która oprze się urokowi agenta 007 i nie da się zaciągnąć do łóżka (śmiech). Tym bardziej że Daniel Craig niezbyt mi się podoba.

CKM: Producenci jeszcze nie przysłali ci gotowego scenariusza?
I.W.: Dotąd nikt nie zapukał do moich drzwi. Ale jak się zjawią ludzie od Jamesa Bonda i poproszą na kolanach, to nie będę stawiała oporu.

CKM: Dla którego z aktorów grających Jamesa Bonda byłabyś gotowa opanować trudną sztukę przyrządzania kultowego drinka Vodka Martini?
I.W.: To mógłby być tylko Timothy Dalton. On podobał mi się najbardziej.

CKM: Ciekawe, większość kobiet twierdzi, że liczy się tylko Sean Connery.
I.W.: On jest niezły, ale zaczął mi się podobać, dopiero gdy się nieco zestarzał.

CKM: A co z polskim kinem? Dlaczego porzuciłaś Polskę?
I.W.: To Polska porzuciła mnie!

CKM: Planujesz powrót i ponowny podbój naszej ojczyzny?
I.W.: Oczekuję poważnych propozycji. Na razie takie dostaję tylko za granicą. Świat się o mnie upomina, a Polska – jakoś nie.

CKM: Piwo czy wino?
I.W.: Piwo.

CKM: Jaki jest sekret udanego grzańca?
I.W.: Dużo cukru, miodu i cynamonu. Podgrzać, zamieszać i gotowe.

CKM: Prosty przepis, spróbuję zapamiętać...
I.W.: Udaje się za każdym razem, pod warunkiem że użyjesz polskiego piwa. Przepraszam za słownictwo, ale angielski browar smakuje jak siki.

CKM: Który typ faceta bardziej cię rozgrzewa: półnagi Fin rąbiący drewno przy trzaskającym mrozie czy półnagi Latynos przyrządzający drinki na plaży?
I.W.: Wybieram Fina.

CKM: Przecież oni ciągle są pijani w sztok!
I.W.: Dla mnie liczy się to, żeby facet był silny i opiekuńczy. Drinka umie przyrządzić każdy, rąbanie drewna do kominka to trudniejsza sztuka.

DOSSIER
IMIĘ: Iga
NAZWISKO: Wyrwał
PSEUDONIM ARTYSTYCZNY: Eva
DATA URODZENIA: 20.02.1989 r.
MIEJSCE URODZENIA: Kalisz
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Rugby, Wielka Brytania
OCZY: piwne
WZROST: 166 cm
WYMIARY: 95/64/93



Dodał(a): Andrzej Chojnowski Czwartek 11.08.2011