Rose Bertram: Belgia ma swoją królową Instagrama

Świat nie chwali zwykle belgijskiej urody, przed Rose Bertram chylimy jednak czoła.

Urodzona w niewielkim mieście Kortrijak w zachodniej Belgii Rose jest wybuchową mieszanką belgijskiej i portguralsko-senegalskiej krwi. I niech ktoś nam powie, że takie połączenia nie wychodzą światu na dobre. Wychodzą!

Modelka swoją karierę zaczęła jeszcze w liceum, wtedy zaczął się też jej poważny, bo trwający do dziś związek z piłkarzem - Gregorym van der Wielem. Miała zaledwie 18 lat gdy wywędrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie podpisała kontrakt z dużą agencją dla modelek. H&M, L'Oréal, Hunkemöller, Primark, - to dziś ma w swoim portfolio Bertram. Chyba najsłynniejsza była jej sesja dla Sports Illustrated. Dlaczego? Kostium nie wisiał na Rose, kostium był namalowany na jej ciele. Tak właśnie powinny wyglądać wszystkie, WSZYSTKIE kostiumy kąpielowe, o ile ich właścicielki będą urodziwe tak jak Rose.







Dodał(a): Aleks fot.:/ instagram.com/rose_bertram Poniedziałek 16.01.2017