Modelki i Angelina Jolie

Modelki bardzo często ważą trzydzieści lub czterdzieści kilo, a są kobietami wysokimi. Tak naprawdę to sama skóra i kości. Pod ubraniami tego nie widać, ale jak się rozbiorą, to jest to po prostu tragedia. Jedna ze znanych modelek postanowiła powiedzieć całą prawdę o anoreksji, która z całą pewnością jest popularną chorobą w tej branży. Walczyła długo z chorobą, ale nie wygrała. Napisała książkę na ten temat oraz postanowiła wziąć udział w rozbieranej sesji, żeby dać do zrozumienia, że takie chude ciało tak naprawdę nie jest piękne. Na tych zdjęciach z całą pewnością nie wyglądała jak sławna Angelina Jolie. Bez odpowiednich ubrań i makijażu wydawała się po prostu kościotrupem. Stała się ona symbolem wielu modelek. Chyba właśnie dzięki niej zmieniły się w tej branży priorytety i teraz kobiety reklamujące ubrania wcale nie są aż takie chude, chociaż nadal ważą mniej niż powinny.