Lala malowana

Choć bodypainting niejedno ma imię, to dziś najważniejszym z imion w owej dziedzinie jest Kay – poznaj seksowną mistrzynię świata w pokrywaniu ciała kolorowymi farbami. Zmalowałbyś coś z tą ślicznotką?

12705473_978193012217863_8355038694341357402_n.jpg



Nawet jeśli gardzisz dziewczynami przesadzającymi z ilością makijażu, tej Kanadyjki nie nazwiesz tapeciarą. Nie od dziś wiadomo, że brzydkie kobiety potrafią dokonywać cudów, aby zamaskować niedostatki swej urody, jednak owa Kanadyjka nie musi posuwać się do tak desperackich kroków. Skupiła się za to na osiągnięciu iście arcymistrzowskiego poziomu w dziedzinie malowania swego powabnego ciała w taki sposób, że do złudzenia przypomina postaci z komiksów.


12029752_985156954854802_5717390626234890869_o.jpg

10301174_985145284855969_8624512634285539693_n.jpg

Screen Shot 2016-03-18 at 10.38.51.png

12801315_989881301049034_4851796597848293844_n.jpg

12791057_990359377667893_9134489623760856670_n.jpg

Od Spidermana, poprzez Trujący Bluszcz, Lady Deadpool, Kapitana Planetę i Hulka, Batmana lub Robina – wymień jakąkolwiek postać, a 28-latka z kanadyjskiego Calgary wcieli się w nią, używając podkładu z cieniutkiej warstwy silikonu, pędzla i farb do ciała.

Każde przeobrażenie się w bohatera (lub antybohatera) zajmuje od 12 do 15 godzin ciężkiego machania pędzlem, lecz chyba warto – już pierwszy z umieszczonych w internecie filmików wywołał istny szał; obejrzało go grubo ponad 15 milionów rozpalonych miłośników komiksów. 

Jak wygląda panna Pike z nieco mniejszą ilością makijażu? Właśnie tak:

3380137.jpg

946677_535718553131980_1221272509_n.jpgScreen Shot 2016-03-18 at 10.47.32.png



Dodał(a): Michał Jośko/ fot.: Instagram, Facebook Piątek 18.03.2016