Basia Desiree dla CKM.PL - nieziemsko przyziemna

Niesamowicie sympatyczna Basia też przegląda CKM.PL! Do tego zna polską wódkę. Modelkę zza wielkiej wody, ale urodzoną w Europie, zaczepiliśmy na fejsie, a ona nam odpowiedziała. I to jak! Od słowa, do słowa i skończyło się na obrazkach. trochę zdjęć profesjonalnych, trochę amatorskich.

basia-kovach-otw.jpg


Niezmienne pozostaje jedynie to, że Barbara Desiree Kovach, która uwielbia swoje spolszczone imię Basia, jest nieziemsko pociągająca i seksowna, a przy tym twardo stąpa po ziemi i z racjonalnie podchodzi do życia. Zobacz również jej biografię i poprzednią sesję w CKM.PL.

CKM.PL: Co wiesz o Polsce?
Barbara Desiree: Wiem, że lubicie wódkę! Mam dobrą koleżankę, Magdalenę Chmurę – bardzo utalentowaną fotografkę,  którą kiedyś sporo współpracowałam. Ona wprowadziła mnie w wódkę (śmiech)!

CKM.PL: Masz europejskie korzenie?
Barbara Desiree: Ojciec jest pół Węgrem, pół Włochem, mama Słowaczką. Dorastałam w słowackiej wiosce.

CKM.PL: Dlaczego weszłaś w modeling?
Barbara Desiree: Ponieważ zdałam sobie sprawę, że byłam lepsza w modelingu, kontakcie z aparatem, pozowaniu, graniu na obrazkach niż w czymkolwiek innym, co w życiu robiłam

CKM.PL: Lubisz być naga?
Barbara Desiree: (śmiech) To trochę inne oblicze mnie. W życiu prywatnym niekoniecznie muszę być tą samą dziewczyną, którą widzisz na zdjęciach. Twardo stąpam po ziemi i jestem zwyczajną dziewczyną. Na wielu zdjęciach gram pewne role. Może to być półnaga kocica albo dziewczyna z sąsiedztwa. Mam wiele różnorodnych osobowości (śmiech).

CKM.PL: A kim bywasz częściej - stylową kobietą czy dziewczyną z sąsiedztwa?
Barbara Desiree: Przez większość czasu stylowa. Ale przez kilka dni mogę być laską z sąsiedztwa (śmiech)

CKM.PL: Wolisz dresy czy pończochy?
Barbara Desiree: Pończochy! Są seksowniejsze.

basia-kovach-selfie.jpg

CKM.PL: Lubisz być podglądana, podkręca Cię to w jakiś sposób? Np. czy specjalnie tańczysz nago przy odsłoniętych oknach, czy raczej je zasłaniasz żeby sąsiedzi nie widzieli?
Barbara Desiree: Nie zasłaniam! Tańczę jakby nikt nie patrzył i może nawet przyciągam uwagę, ale nie lubię być podglądana.

CKM.PL: Jak poderwać Playmate?
Barbara Desiree: Bądź sobą, nie graj. Cenię sobie poczucie humoru i osoby, które nie starają się przesadnie. Ważne też, by nie przejmować się zbytnio, co inni pomyślą.

CKM.PL: Jaki typ faceta lubisz? Fizyczny i mentalny.
Barbara Desiree: Ciemne włosy, skórzana kurtka i ray bany (śmiech). Uśmiech tez jest ważny. A mentalnie – lubię typ nieśmiałego artysty, takiego cichego. Już mówiłam, ale musi mieć poczucie humoru. Cenię facetów nietuzinkowych, innych i lubię to, co lubią oni, bo trzeba pozostać sobą, nie zmieniać się w zależności od okoliczności.

CKM.PL: Jaka część ciała kręci Cie u facetów?
Barbara Desiree: Lubię wysokich facetów z męskimi ramionami.

CKM.PL: Ulubiona część Twojego ciała?
Barbara Desiree: Pupa i oczy.

CKM.PL: A wszystko masz naturalne?
Barbara Desiree: Tak!

CKM.PL: Satysfakcjonuje Cię Twoje ciało czy zmieniłabyś coś w nim, gdybyś miała do dyspozycji jedno życzenie od złotej rybki?
Barbara Desiree: Większe piersi rzecz jasna. Ale nigdy nie chcę być sztucznie upiększona, więc muszę tkwić w tym, co mam (śmiech).

CKM.PL: Jakie masz plany na bliższą i dalszą przyszłość?
Barbara Desiree: Najbliższe to wypad do Orlando na sesje zdjęciowe, później biorę udział w Daytona Bike Week jako promotorka jednego z alkoholi. Dużo podróży w kolejnych miesiącach – Teksas, Jamajka. Powinnam blokować bilety do Polski? Widzę się na Waszej okładce (śmiech).

CKM.PL: Też Cię tam widzę. To ja już zacznę sprzątać swoje mieszkanie żeby zdążyć z porządkami przed Twoim przylotem. No i schłodzę wódkę!
Barbara Desiree: W takim razie na pewno przylecę, nawet jeśli okładki nie będzie!

CKM.PL: Jakie masz marzenia?
Barbara Desiree: Chcę kontynuować przygodę w modelingu i odnosić kolejne sukcesy. Chcę dużo podróżować i nie mieć większych planów, bo wszystko się zmienia. Codziennie.

basia-kovach-selfie2.jpg





Dodał(a): Paweł Jaśkowski Środa 04.03.2015