Spalona miłość

Kiedy piłkarz gra i strzela kibice noszą go na rękach. Kiedy odchodzi w glorii chwały cały stadion skanduje. A, kiedy odchodzi do znienawidzonego klubu ...
Robin van Persie


Jeszcze na wiosnę był bożyszczem londyńskich kibiców. Śpiewali o nim piosenki, wychwalali pod niebiosa. Skandowali imię i nazwisko. Ba, nosili nawet jego koszulki. Teraz, kiedy Robin van Persie opuścił Arsenal Londyn i przeszedł do znienawidzonego przez kibiców Manchesteru United miłość pękła jak mydlana bańka. Kibice kanonierów wyzywają swego niedawnego idola od zdrajców i … tych, którzy lubią pieniądze

Jeden z kibiców londyńskiego klubu w formie protestu spalił nawet koszulkę z numerem i nazwiskiem piłkarza!  Tak traktuje się zdrajców w Anglii.




Skompletuj najtaniej swój sprzęt sportowy!

Dodał(a): Ostatni mohikanin Piątek 17.08.2012