Skoczek widmo

Można normalnie przelecieć się liniami pasażerskim, ale po co...

Skoczek widmo


Na chłopski rozum coś takiego nie powinno się zdarzyć. Wszystko wskazuje na to, że w głowie Austriaka Paula Steinera zdrowy rozsądek zajmuje niewiele miejsca. To by wyjaśniało, dlaczego pewnego dnia ten ślusarz z Salzburga wsiadł do szybowca, poleciał w Alpy, po czym... wysiadł z maszyny, którą pilot obrócił na plecy, i przespacerował się po niej. W końcu Paul wyskoczył na spadochronie! Spadochron szczęśliwie się otworzył, Austriak udanie wylądował.



Dodał(a): ckm Czwartek 21.07.2011