Rzuty za 10 000 dolarów

A dokładnie cztery celne rzuty do kosza – tyle musiał zaliczyć student, by dostać 10 tysięcy zielonych. Warto zaznaczyć, że do tej pory grał jedynie w piłkę nożną i podczas konkursu miał złamany palec dłoni.
rzut-za-10k.jpg

Gustavo Angel Tamayo to student Bryan College w amerykańskim stanie Tennessee. Podczas wspierania drużyny koszykarskiej swojej uczelni, w trakcie meczu został wylosowany do konkursu. Oczywiście wyzwanie dotyczyło celnych rzutów do kosza.

Chłopak nigdy wcześniej nie grał w koszykówkę, bo wychowywał się w Anglii, gdzie jego podstawowym sportem była naturalnie piłka nożna. Zresztą jest bardzo oddany temu sportowi – podczas jednego z meczów nie odpuszczał i skończył z połamanym palcem. Tak też stanął do konkursu.

Miał celnie zaliczyć cztery rzuty: spod obręczy, rzut osobisty, za 3 punkty i z połowy boiska. Miał na to 30 skeund:



Pieniądze, które wygrał, przeznaczane są na czesne studenta. Jednak Gustavo kończy edukację i ma uregulowane rachunki z uczelnią. Zapowiada się więc wielka biba pożegnalna…





Dodał(a): buddy Piątek 07.11.2014