Przelot wiewiórek nad NY

Do tej pory nad Manhattanem o własnych siłach latał jedynie Superman. Teraz pięcioro śmiałków z sił powietrznych Red Bulla powtórzyło ten wyczyn. Dla dobra ludzkości rzecz jasna – by mieszkańcy mieli fun
red-bull-NY.jpg

Pięcioro śmiałków w wingsuitach, czyli w `strojach latających wiewiórek` wykorzystywanych przy swobodnym lataniu czy skokach BASE, wyskoczyło z samolotu nad południową częścią Manhattanu w Nowym Jorku. W trakcie lotu z prędkością 190 km/h obejrzeli czubki wieżowców z nietypowego punktu widzenia. Gdy minęli Dzielnicę Finansową, otworzyli spadochrony, dzięki którym wylądowali na barce płynącej rzeką Hudson. Nawet Superman musiałby się napocić, by zrobić to tak perfekcyjnie jak Jeff Provenzano, Sean McCormac, Amy Chmelecki, Jon Devore i Andy Harrington.

red-bull-NY-srodek.jpg


Przelot nad Nowym Jorkiem był wyzwaniem ze względu na ograniczenia panujące w jego strefie powietrznej. Po zamachach terrorystycznych 11 września 2001 roku trzeba uzyskać wiele pozwoleń od Federalnego Urzędu ds. Lotnictwa, by poruszać się nad miastami. Dodatkowym utrudnieniem było lądowanie na poruszającej się po rzece Hudson barce.



Parada `wiewiórek` nad Nowym Jorkiem był próbą przed niedzielnymi pokazami podniebnych ewolucji Red Bulla z okazji Dnia Pamięci upamiętniającego zmarłych żołnierzy walczących w szeregach armii Stanów Zjednoczonych.


Dodał(a): buddy Czwartek 22.05.2014