Morze znaczy wolność – okręt i katamaran

Każdy z nas potrzebuje wolności.
Dla niektórych to wyrwanie się raz w tygodniu od codziennych, domowych obowiązków i spotkanie z przyjaciółmi przy filiżance ciepłej herbaty czy aromatycznej kawy. Dla innych to plaża, morze, statki. Wielu z nas to właśnie taka wolność się marzy – okręt, pełne morze aż po horyzont, niczym niezmącony spokój. Szum fal rozbijanych o burtę, pisk mew krążących nad taflą wody i szukających pożywienia, bez telefonu, Internetu, telewizji – taki odpoczynek od wszystkiego i wszystkich to szczyt naszych marzeń. Wielu mistrzów żeglarstwa zaczynało od marzeń, od tęsknoty za morzem, wiatrem napędzającym żagle, emocjami towarzyszącymi regatom. Katamaran, zwany popularnie dwukadłubowcem, ulubieniec wszystkich mistrzów żeglugi, świetnie nadaje się nie tylko na wyścigi i turnieje, to również znakomity statek do nauki żeglarstwa. Dwa kadłuby, mocne żagle i wielokomorowe pływaki gwarantują stabilność i bezpieczeństwo. A przecież tego właśnie chcemy znajdując się na pełnym morzu, kiedy jesteśmy zdani sami na siebie.

Dodał(a): CKM Poniedziałek 02.05.2011