Mistrzowska szansa Fonfary
Dla 26-latka mieszkającego obecnie w Chicago będzie to walka życia. Zmierzy się z najlepszym zawodnikiem kategorii półciężkiej, który aż dwudziestu rywali odprawił przed czasem. Kanadyjczyk w czterech ostatnich walkach dosłownie miażdżył swoich oponentów. Żaden z nich nie wytrzymał w ringu dłużej niż osiem rund.
36-letni Haitańczyk reprezentujący barwy Kanady zapowiada szybkie zwycięstwo. W następnej swojej walce chce zmierzyć się z legendarnym Bernardem Hopkinsem, z którym zaczął już negocjacje...
Polak na zapowiedzi rywala tylko uśmiecha się pod nosem twierdząc, że z Hopkinsem spotka się, ale on sam… Stawką walki będzie pas WBC kategorii półciężkiej. Ten sam, którego posiadaczem w przeszłości był... Tomasz Adamek. Fonfara zapowiada, że historia zatoczy koło i pas ponownie będzie u Polaka! Nasz krajan w swojej karierze stoczył 28 walk. 25 z nich z wygrał, z czego 15 przed czasem. Dwa razy przegrywał, a jedną potyczkę uznano za nieodbytą.
Stevenson dotychczas w ringu pojawiał się 24 razy. Przegrał zaledwie raz. Twierdzi, że porażka wiele go nauczyła i już więcej się nie powtórzy, a już na pewno nie z naszym pięściarzem, którego jak zapewnia szanuje i nie lekceważy, ale uważa się za lepszego.
Transmisja w sobotę w nocy na Polsacie. Lej Andrzej i patrz czy równo puchnie!