Megahuśtawka dla twardzieli

Prawdziwi faceci nie bawią się na huśtawkach. No chyba, że jest to huśtawka zawieszona 1800 metrów nad ziemią, pomiędzy dwoma unoszącymi się w powietrzu balonami. Ta „zabawa” z pewnością odsieje chłopców od mężczyzn.
huśt.JPG

Każdy w dzieciństwie przynajmniej raz bujał się na huśtawce. Jednak o ile dla kilkuletniego brzdąca taka zabawa jest naprawdę zajebistym przeżyciem wysokich lotów, o tyle wraz z wiekiem całość powszednieje i staje się po prostu mało ekscytująca. Co jednak zrobić, gdy w duchu wciąż jesteś małym chłopcem, który chciałby się pobujać na huśtawce, ale wszystkie huśtawki Cię nudzą? To proste: zmienić skalę.

Dokładnie to postanowili zrobić czterej dorośli chłopcy z Austrii: Marco Waltenspiel, Georg Lettner, Marco Fürst i Dominic Roithmair, którzy tak przy okazji są także profesjonalnymi skoczkami spadochronowymi. Ci panowie przenieśli słowo huśtawka na całkowicie nowy pułap. I to dosłownie.

Chłopaki wynajęli dwa balony na gorące powietrze wzięli ze sobą 125 metrową linę z drewnianym siedzeniem na końcu, spakowali spadochrony i wznieśli się we wspomnianych balonach 1800 metrów ponad powierzchnię ziemi. I tak powstał Mega Swing, czyli megahuśtawka dla prawdziwych twardzieli, rozpięta pomiędzy dwoma unoszącymi się w powietrzu balonami.

Jeden z nich służył jako powietrzna kotwica, do której przymocowany był jeden koniec huśtawki, podczas gdy skoczkowie, siedząc na drewnianym siedzeniu, wyskakiwali z drugiego balonu. Ekscytujące? To mało powiedziane. To po prostu adrenalina w najczystszej postaci. Chcemy tego spróbować. Teraz.






Dodał(a): Jakub Rusak/ fot. YouTube Piątek 07.10.2016