Jak w piekle

Jest niego w gębie, jest i piekło ... na ziemi!
wyprawa na wulkan


Zamknij oczy i wróć w czasy podstawówki. Nie, nie chodzi o to żebyś przypomniał sobie naloty na koleżanki i łapanie ich za kiełkujące piersi. Chodzi nam o lekcje geografii, gdzie stara i gruba baba pokazywała na globusie miejsca, gdzie występują wulkany, o których gadała całe nudne 45 minut. Ale, czy ona widziała kiedyś taki wulkan? Najprawdopodobniej nie, chyba, że widziała to nagranie.

Trzech śmiałków: Bradley Ambrose, Geoff Mackley I Nathan Berg podeszli do jeziora lawy! Zaopatrzeni w specjalne stroje zbliżyli się najbliżej jak można było czyli 30 metrów do gorącego jezioro. Wytrzymali sześć sekund, których nie zapomną do końca życia. Wszystko oczywiście zarejestrowali kamerą, czego efekty zaraz zobaczycie. Wyprawa miała miejsce na wyspie Ambrym.





Dodał(a): Ostatni mohikanin Piątek 21.09.2012