Droga na szczyt

Jogging już cię nie cieszy? Szukasz męskich wyzwań? Przetestuj swoją wytrzymałość w maratonie rowerowym!
maraton na rowerze


Maraton na rowerze to poważne wyzwanie, nawet dla profesjonalisty. Czy warto tak się męczyć? W każdym sporcie wytrzymałościowym jest coś, co uzależnia. Dziesiątki tysięcy uczestników maratonów biegowych i tysiące zawodników w rowerowych maratonach w Polsce dobrze o tym wiedzą. Jak wybrać dystans odpowiedni dla siebie i jak zacząć przygodę z tym sportem? Zapytaliśmy o to Mateusza Zonia, wielokrotnego zwycięzcę najcięższych maratonów rowerowych w Polsce, zawodnika KROSS Racing Teamu.

Wybierz wyzwanie
Organizatorzy zazwyczaj tworzą trzy kategorie maratonów: mini (dystans do 35 km), mega (do 60 km) i giga (do 100 km). To oznacza od półtorej godziny do nawet siedmiu godzin wysiłku! Jeśli jesteś początkującym maratończykiem, zacznij od dystansu mini. Droga do ukończenia stukilometrowego maratonu powinna prowadzić przez wszystkie etapy (pierwszy sezon — dystans mini, drugi sezon — mega, trzeci — giga).

Wybierz trening
Podstawą formy maratończyka jest zbudowanie wytrzymałości, czyli zdolności do utrzymania równego tempa i prędkości podczas wysiłków długotrwałych. Dlatego warto odkurzyć po zimie buty oraz rower i wziąć się do roboty. Trzy miesiące wystarczą, byś przygotował się do pierwszego maratonu rowerowego.

Pierwszy miesiąc
3—4 treningi w tygodniu, każdy po 45 minut (w trzecim i czwartym tygodniu 75 minut). Jeśli masz pulsometr, nie przekraczaj 140 uderzeń na minutę, jeśli nie masz, unikaj zadyszki. Nieważne, czy będziesz biegał, czy jeździł na rowerze — spokój to podstawa. Na pot i łzy przyjdzie czas. Na razie budujesz zdolność organizmu do pracy tlenowej, twoim celem jest poprawienie wysycenia tlenem krwi. Po każdym treningu rozciągaj się przez kwadrans. Mięśnie reagują na wysiłek przykurczami. Pamiętaj też o bombie energetycznej, którą trzeba spożyć po każdym treningu. Tylko odżywiony mięsień odpowiednio się rozwija.

Drugi miesiąc
4—5 treningów w tygodniu, bieg lub jazda rowerem, każdy po 80 minut. W trzecim tygodniu długość treningu zmniejsz do 45 minut. W czwartym pora na większe obciążenia — wydłuż treningi do 100 minut.

Trzeci miesiąc
Wykonuj 4—5 treningów tygodniowo według zasady: 2 treningi lekkie (45—60 minut), 1—2 treningi długie (100—120 minut), 1—2 treningi „mocniejsze” (15 minut rozgrzewki, a potem 3—6 powtórzeń, ich liczbę zwiększaj stopniowo, po 8 minut w mocnym tempie, tętno około 150—165 uderzeń/min, z przerwą 6—8 minut między powtórzeniami). Pamiętaj o odpoczynku między treningami, to konieczne do regeneracji! Ukończyłeś nasz program treningowy? Jesteś gotowy na pokonanie maratonu rowerowego!

Na czym startować w maratonie
wyjaśnia Mateusz Zoń


ruwer.jpg

Wybór roweru
W grę wchodzi tylko rower górski. Budowa każdego innego roweru (trekingowego, crossowego, szosowego) uniemożliwia czerpanie przyjemności z jazdy w terenie. Optymalnym rowerem do startów dla amatorów jest model Kross B9 (5999 zł).

Wielkość kół
To zależy od budowy ciała i poziomu jazdy. Większe koła dają lepszą efektywność jazdy (łatwiej utrzymać wyższą prędkość), a także lepszą przyczepność kół.

Karbon czy aluminium?

To zależy od budżetu. Aluminium jest bardziej wytrzymałe, chociaż obecna technologia stosowana w produkcji ram karbonowych również gwarantuje długą ich żywotność. Włókno węglowe jest za to bardziej giętkie, dzięki czemu rama amortyzuje nierówności i jazda jest przyjemniejsza. Ważne, aby rama karbonowa miała wymienne haki, gdyż to najczęstsze „słabe ogniwo” każdej ramy.


Dodał(a): CKM Piątek 15.03.2013