Lodołamacze


RING WOLNY
Fighting posiada własny kodeks. — Sędziowie nie interweniują zbyt gorliwie, kiedy zawodnicy ruszają do boju, choć jest to lekko nieregulaminowe. W praktyce pozwalają okładać się przeciwnikom, dopóki jeden z nich nie upadnie. Po prostu nie chcą sami oberwać — mówi Waldemar Skolimowski z „Magazynu Hokej”. Podczas starć zawodnicy zrzucają rękawice i nie używają żadnego sprzętu. — Stałym elementem moich treningów był boks. W ringu ćwiczyłem prawie tyle, co na lodzie. Nawet 5 razy w tygodniu — śmieje się Krzysztof Oliwa. Z jego doświadczenia wynika, że walki na lodowisku to połączenie boksu z zapasami. Na bardziej skomplikowane techniki nie ma miejsca, bo jest ślisko i ochraniacze krępują ruchy. Dyscyplina ta bardzo potrzebuje siłaczy, przed którymi przeciwnicy będą czuli respekt. Znakomicie więc sprawdza się jako obrońca w amatorskiej drużynie Mad Dogs Sopot Lubomir Libacki, znany kulturysta i pierwszy Mistrz Polski Strongman.

ŻYCIE PO ŻYCIU
Lodowi supermani, zahartowani w walkach wręcz, są mile widziani na ringach i w klatkach zawodów z ograniczoną liczbą reguł. Taką właśnie karierę robi emerytowany kanadyjski hokeista Sasha „The Pit Bull” Lakovic, który dziś jest mistrzem wagi ciężkiej serii mieszanych sztuk walki TCC (Total Combat Challenge). Kanadyjczyk ma wszystkie cechy potrzebne fajterowi, łącznie z fantazją. Do tej pory koledzy wypominają mu, że kiedyś wskoczył w łyżwach na widownię, by policzyć się z niegrzecznym kibicem. Wypominają mu, ale nikt przecież pretensji nie ma, gdyż takie akcje tylko podnoszą oglądalność meczów. Więcej — w NHL zdarza się wręcz, że walki między zawodnikami są nieoficjalnie zakontraktowane! Między innymi dzięki temu Steve Rushin, najsłynniejszy dziennikarz sportowy USA, mógł napisać: „Przeciętny 18—letni Amerykanin był świadkiem 200 tysięcy aktów przemocy pokazywanych w telewizji. Większość z nich zobaczył podczas transmisji meczów NHL”. Czy można sobie wyobrazić lepszą reklamę tej wspaniałej dyscypliny?

Dziękujemy za pomoc w tworzeniu artykułu „Magazynowi Hokej” (www.magazynhokej.pl)



Dodał(a): Michał Jośko Wtorek 30.08.2011