Adamek wraca na ring

Już jutro w amerykańskim Uncasville swoją kolejną walkę na zawodowym ringu stoczy nasz najlepszy zawodowy pięściarz Tomasz Adamek
Tomasz Adamek


Dla Górala będzie to pierwsza po półrocznej przerwie walka. Ostatnią stoczył w grudniu, kiedy to kontrowersyjnych okolicznościach pokonał Steve’a USS Cunninghama niejednogłośną decyzją sędziów. Po walce, w której polski pięściarz zaprezentował się bardzo słabo eksperci oraz trenerzy radzili my dłuższy odpoczynek. Adamek, jako jedyny pięściarz z czołówki wagi ciężkiej toczył aż cztery pojedynki rocznie. Z walki na walkę prezentował się coraz gorzej.

Pierwotnie rywalem Polaka miał być Tony Grano. Jednak z powodu kontuzji zastąpił go dobrze znany ze wspólnym sparingów Dominick Guinn. Dla 36 letniego mieszkającego obecnie w New Jersey polskiego pięściarza będzie to 51 walka na zawodowym ringu. W swojej dotychczasowej karierze Góral tylko dwukrotnie musiał uznawać wyższość rywali. Raz Chada Dawsona, kiedy to występował jeszcze w kategorii półciężkiej oraz Witalija Kliczko, który nie dał mu żadnych szans w walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.



Teraz Adamek mierzy w młodszego z braci Kliczko. Po pokonaniu Guinna, które nie oszukujmy się będzie tylko formalnością na jesień planuje pojedynek z pięściarzem ze ścisłego topu królewskiej kategorii, którego pokonanie ma dać mu drugą, ostatnią już walkę o MŚ wagi ciężkiej. 

Dominick Guinn najbliższy rywal naszego pięściarza to zawodnik należący do drugiej jak nie trzeciej ligi wagi ciężkiej na świecie. Na swoim koncie ma 44 walki z których aż 9 przegrał, żadnej przed czasem. Zapowiada, że pokona pięściarza z Gliowic….

Transmisja z nocy z soboty na niedzielę.

Ps. Poniżej prezentujemy fragment sparingu Adamka z Guinnem z 2010 roku.




Dodał(a): Ostatni mohikanin Piątek 02.08.2013